6 czerwca 2009

Wrażenia z Warszawy

Jak było w Warszawie? WSPANIALE. Dziękujemy organizatorom projektu za wspaniałe trzy dni. Dziękujemy uczestnikom za miłą atmosferę. Dziękujemy pani przewodnik za bardzo ciekawe przedstawienie nam stolicy. Dziękujemy Pani Ani za to, że z nami wytrzymywała (Nie tylko przez czas pobytu w Warszawie, ale przez cały rok).
Pierwszy dzień finału „Fascynacje Zaklęte w Nauce i Biznesie”. Prezentacje, spacer po łazienkach, dyskoteka… Świetna zabawa, dużo śmiechu i wiele nowych twarzy.
Drugiego dnia wieczorem wszyscy byliśmy bardzo zmęczeni. Lecz czy to nam przeszkodziło w organizowaniu zabaw? W zawieraniu nowych znajomości? Nie.
Tego wieczoru odkryliśmy w sobie talenty aktorskie. Myślę, że chociaż kilka osób zapamięta nasz kabaret „Po Co My Tu Som?” i pięciominutową sztukę:
„Romeo i Julia, scena balkonowa – historia prawdziwa”.
Tego wieczoru wiele się działo. Byliśmy organizatorami „wycieczki po piramidzie”. Pokazywaliśmy nowopoznanym osobom gdzie leży wielki faraon.
Jak przystało na „zieloną noc” nie obyło się bez odrobiny pasty do zębów. Wszyscy jednak w używaniu jej zachowali umiar.
Chcieliśmy serdecznie pozdrowić zaprzyjaźnioną grupę NiBowców – Wodorki. Mamy nadzieje, że nasza znajomość nie skończy się po zakończeniu projektu. Miło spędziliśmy z Wami czas.

„Nie zdobyliśmy pierwszego miejsca, ale wygraliśmy coś więcej. Nowych przyjaciół, siebie nawzajem”.

Co więcej dodać? Mamy nadzieje, że się jeszcze nieraz spotkamy. Już odliczamy dni do obozu.

5 czerwca 2009

Jesteśmy w Warszawie!


Wczoraj prezentowaliśmy swój blog w finale konkursu w ramach projektu. Konkurencja była duża. Współczujemy jury, które ma na pewno trudne zadanie - zatem serdecznie je pozdrawiamy!

Jesteśmy w Sejmie.

My przy pomniku Wincentego Witosa.