17 lutego 2009

BARWNIKI FOTOSYNTETYCZNE - TAJEMNICA FOTOSYNTEZY

Nadszedł czas na rozwiązywanie problemów badawczych. Pierwszy z nich, to: czy w roślinach istnieją inne barwniki niż chlorofil?


W tym celu przynieśliśmy na nasze zajęcia liście pelargonii, aby przygotować z nich ekstrakt.
Na początku zajęć mówiliśmy trochę o fotosyntezie, ale nie będziemy tutaj opisywać tego zjawiska. Każdy może znaleźć bardziej szczegółowe lub zwięzłe omówienie tego zjawiska (z poradników, leksykonów, encykolpedii czy w sieci internet). Jako, ze w naszej szkole "bardzo lubimy chemię" spodobał nam się wzór sumaryczny





6CO2 + 6H2O + energia świetlna → C6H12O6 + 6O2

BHP! Przed przystąpieniem do doświdczenia zapoznaliśmy się z zasadami bezpieczeństwa, gdyż pracowliśmy ze szkodliwymi substancjami.


Zestaw do przeprowadzenia doświadczenia:
  • liście pelargonii,

  • pipetki pasterowskie,

  • mieszanina etanol+aceton,

  • aceton,

  • benzyna ekstrakcyjna,

  • słoiki do ekstrakcji,

  • słoiki z zakrętkami do chromatografii,

  • płytki chromatograficzne,

  • końcówki kapilarne,

  • miski z gorącą wodą


Każdy z nas wykonywał to doświadczenie, tzn najpierw przygotowaliśmy ekstrakt -wkładają do słoika liść pelargonii i zalewając go mieszaniną etanol+aceton, a następnie wkładają słoik do miski z gorącą wodą delikatnie poruszalismy słoikami, aż liść się odbarwił a ekstrakt stał się intensywnie zielony.
Następnie za pomącą pipetek i końcówek kapilarnych nakładaliśmy ekstrakt na płytki do chromatografii (wg opisu doświadczenia, który otrzymaliśmy). Po nałożeniu kropel
ekstraktu, płytki włożyliśmy do słoiki z wcześniej przygotowaną mieszaniną benzyna+aceton i czekaliśmy aż pojawią się barwniki. Otóż były one widoczne ale bardzo słabo - widocznie powinniśmy zwielokrotnić liczbę nakładanych kropel ekstraktu na płytkę.
Ale i tak zajęcia były ciekawe, gdyż mogliśmy wykonywać je samodzielnie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz